Zacznijmy od rzeczy najbardziej zauważalnych. Trochę mi się pozdzierały i poniszczyły, ale tak jest zawsze, nie ważne jakie wrotki się ma.
Obcas. Nie spodziewałam się tego, ale tak, mi też odkleja się obcas. Jeszcze się trzyma, ale widać różnicę po tych kilku miesiącach.
Kółka z wyglądu zrobiły się pomarszczone, nie wiem czy to widać na zdjęciach, ale nie są już idealnie gładkie. W porównaniu do wrotek, na których jeździłam po decathlonie, te mają bardzo słabe kółka. Są to ABEC5. Wcześniej myślałam, że to dobre kółka, bo mają dużą liczbę, ale to idzie w drugą stronę. Wrotki z decathlonu (ABEC3) o wiele łatwiej się skręcają i ogólnie są lepsze (zakochałam się w tych kółkach).
Hamulce też mi się zdzierają, teraz już hamuję na śrubie XD
Ostatnio trudno mi utrzymać równowagę na wrotkach. Coś sprawia, że trudniej mi się jeździ. Nie wiem czy to za sprawą odklejającego się obcasa, czy nieprzykręconych dokładnie kółek. Nie wiem. Ale wiem, że już niedługo, jak mi się bardziej poniszczą, to kupię sobie nowe. Lepsze. Bardziej zwrócę uwagę na opis.
Obcas. Nie spodziewałam się tego, ale tak, mi też odkleja się obcas. Jeszcze się trzyma, ale widać różnicę po tych kilku miesiącach.
Kółka z wyglądu zrobiły się pomarszczone, nie wiem czy to widać na zdjęciach, ale nie są już idealnie gładkie. W porównaniu do wrotek, na których jeździłam po decathlonie, te mają bardzo słabe kółka. Są to ABEC5. Wcześniej myślałam, że to dobre kółka, bo mają dużą liczbę, ale to idzie w drugą stronę. Wrotki z decathlonu (ABEC3) o wiele łatwiej się skręcają i ogólnie są lepsze (zakochałam się w tych kółkach).
Hamulce też mi się zdzierają, teraz już hamuję na śrubie XD
Ostatnio trudno mi utrzymać równowagę na wrotkach. Coś sprawia, że trudniej mi się jeździ. Nie wiem czy to za sprawą odklejającego się obcasa, czy nieprzykręconych dokładnie kółek. Nie wiem. Ale wiem, że już niedługo, jak mi się bardziej poniszczą, to kupię sobie nowe. Lepsze. Bardziej zwrócę uwagę na opis.
+BONUS
Na co zwrócić uwagę przy zakupie wrotek
1. Najlepsze kółka to kauczukowe kółka.
2. Im mniejsza liczba (np. ABEC3) tym lepsze kółka.
3. Hamulec też powinien być kauczukowy.
4. Nie zwracaj uwagi tylko na wygląd. Najważniejszy jest komfort jazdy, a nie wygląd wrotek, które i tak się zniszczą.
PODSUMOWANIE
Nie warto kupować tych wrotek.
Mam nadzieję, że skorzystacie z moich rad. Pamiętajcie, że to tylko moja ocena tych wrotek i że nie musicie się z nią zgadzać. Zapraszam na moje portfolio na stronie TM: KLIK #chamskareklama
Do zobaczenia w następnym poście!
Wasza oliwkatop
Do zobaczenia w następnym poście!
Wasza oliwkatop
Świetne rady, bo właśnie chciałam jakieś kupić, ale kompletnie się nie znam :P
OdpowiedzUsuńDzięki, dużo osób poleca ze strony skatepro, jest tam bardzo dużo wrotek. Nie umiem ci powiedzieć, że są fajne, ale jest wiele recenzji na youtubie, więc możesz sobie zajrzeć. :)
UsuńABEC to łożyska kółek. Dla początkujących lepsze są rzeczywiście ABEC3, bo są bardziej zwrotne. Jednak najbardziej wytrzymałe są ABEC7 (sama mam takie i wiem). Co do trzymania równowagi... podejrzewam, że to wina odklejającego się obcasu.
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz kupić nowe wrotki to rzeczywiście kup lepsze na skatepro (ja kupowałam na allegro, ale tam jest mniejszy wybór). A co do hamulca... powinnaś go już wymienić xD Jeśli jeździsz po asfalcie to kółka kałczukowe mogły się pomarszczyć od nierównego terenu. Ja jeżdżę po sali gimnastycznej i są dokładnie takie jak na początku (na idealnym podłorzu, ABEC7 są tak samo zwrotne jak 3, poprostu są bardziej wytrzymałe)
Mam nadzieję, że w jakiś sposób pomogłam :D
Dzięki <3
UsuńDobrze że zrobiłaś ten post bo chciałam je kupić ;-; dzięki za ten post :3
OdpowiedzUsuńDobrze że zrobiłaś ten post bo chciałam je kupić ;-; dzięki za ten post :3
OdpowiedzUsuńNiestety mylisz się ABEC to numer łożysk im większy numer, tym lepsze łożyska. Kółka się wtedy dłużej i płynnej kręcą. Jeśli chodzi o skręcanie to płoza nad tym kieruje. Jeśli masz metalowa połozę lepiej skręca. Wrotki Vintage Riders miałam i z obcasem zrobiło mi się to samo. Oddałam do reklamacji i bez problemu oddali mi pieniądze. Teraz posiadam wrotki Melrose, które swoją drogą bardzo polecam. Nie jeżdżę teraz na nich zbytnio, bo rozpoczął się sezon lyzwiarski, ale całe lato przejezdzone i trzymają się świetnie.
OdpowiedzUsuńPowiem tak po 3 latach nie zniszczylam ich tak bardzo jak ty po 4 miesiącach.(jeżdżę codziennie) po drugie na stoperach się NIE HAMUJE robi się na nich piruety. Po trzecie but nie rozkleil mi się.
OdpowiedzUsuńVintage Riders - wrotki, które przy standardowej eksploatacji kończą swój żywot razem z Tobą. :D
OdpowiedzUsuń